agatex

Ja pierdolę... Tak żeby sprostować.... To ja qrwa żadną less nie jestem... A Oska jak cię qrwa dopadnę!...To ci qrwa skrzydła z dupy powyrywam;P Ej włacha! Uwaga konkurs!!!! Co mam zrobić w "nowym kąciku?" Trafne odpowiedzi prosze przysyłać pod adres... qrwa chuj z adresem. Piszcie qrwa tutaj... O... pod tym blogiem i cipa-rakieta...( jak to mówi sławna uczona... czyli JA...heh). Ehhhh zara jadę do dentysty ja pierdolę! Nie mam qrwa co robic! Ostatnio jak ta manówka włączyła wiertło to jej prawie lufę sprzedałam... Ale qrwa wiecie jaką lufę... chyba nie musze tłumaczyć...heh. Ale Zajeeeebbbiście. Qrwa.. nowe zdjęcia już są w złotych myslach... heh... ja to qrka zdolniacha jestem...nie-->? A co? Są jakieŚ wątpliwości?? Hę??? No ja myślę. Aaaaaaa i uwaga tera: Niedługo będzie nowa dostawa zdjęć... heh... juz wywołuję... Agatka i Oska z potworami... Paulina w stroju kąpielowym... A ja nie mówię, jakie zdjęcie ma Marlena...:) Ale to się zobaczy później:) Ja dzisiaj jakiś jebany turniej pingla był. Sie wqrwiłam w połowie i se wyszłam.. bo czekać mi się nie chciało na jakieś jebane wyniki. Ja nie mogę czajcie wczoraj... lekcje nam skrócili no to chuj.. idziemy do chaty(nie...?)... patrzymy.. a tu qrwa przystanek nieczynny.No to się zajebiscie wqrwiłyśmy.. ale chuj z tym. Dzięki mojej inteligencji(!) i orientacji w terenie... dostałysmy sie pod 20-tkę. No to spoX. Czekamy... czekamy... qrwa...czekamy...sie wqrwiamy, ale czekamy dalej.... no i qrwa chuj !!! Ja pierdolę. Bydło z 20-tki już qrwa sie zbiera na przystanku, że aż qrwa w gardle zaczęło dusić...ale chuj czekamy dalej. No ale w końcu Agatka<-- (Czyli ja, gdyby ktos nie wiedział) wpadła na zajebisty pomysł...i mówi-"Dawaj z kapcia do chaty idziemy!" No i chuj. No to jak ja tak powiedziałam to qrwa tak ma być... no to qrwa jego poczochrana mać idziemy dalej... i qrwa idziemy... idziemy... idziemy...nogi nam qrwa z dupy wyłażą, ale chuj idziemy dalej. No i qrwa prawie doszłyśmy a tu!? Ja pierdaszę! Nie mogę... Zgadnijcie! Nie qrwa. Nie wpadłam pod samochód!!! Qrwa autobus jedzie!(nie no Osa qrwa! Nie wpadłam pod autobus, ale chuj i tak nie zczaish:)P)No się nieco wqrwiłam, ale chuj z tym. Tera jezdem shczęśliwa, bo qrwa Jaca w chacie nie ma i na kompie mogę qrwa siedziec ile chcę... tylo tera starsha sie nieco wqrwia tera ale kij...:) SpoXik jest. SniXowi teŻ już sie wszystko udaje, dziubdziub jest feministką... Sylwcia zmieniła nazwisko na...(nie musze mówić, bo wszycy chyba wiedzą o kogo mi tera biega, nie?:))... No i qrwa wszyscy sa shczęśliwi i chuj. I zajebiście. W sumie popieram Dziubdziubka z tym feminizmem... Gdzie są qrwa mać ci wszyscy faceci kiedy ich naprawdę potrzeba??????? No właśnie qrwa!

Qrwa. Ja pierdolę! Qrwa chuj! I qrwa chuj w tym najgorsze, że qrwa nic sie nie dzieje! Ja pierdolę. Dzisiaj niedziela! Nienawidzę niedziel! Wogóle same słowo 'niedziela'! Kto je qrwa wymyślił!? Chyba Styć jakiś!A włacha! Wczora grałyśmy meczyka! Oczywiście jak zwykle wygrałyśmy! A dzięki komu? No?..No?... No właśnie qrwa! Napewno nie dzięki mnie! Ale cicho, cicho(no qrwa mówiłam cuś!) No dopra nie musi być cicho, i tak powiem (qrwa napiszę raczej! Ja pierdolę! Wchodzimy se nomalnie.. ładnie, legalnie na halę.. (a raczej się wpieprzamy...ale dobra) a tam zgadnijcie kogo spotkałam! Nie, nie! Chodzi mi o MAGDULCA! Sell miał trening kiedy się tam wtranżeliłyśmy... Nom ale SpoX. Ja nic nie mówię. Ale to jeszcze nie najgorsze!!! Biorę i idę se trochę dalej i qrwa zawału prawie dostałam! Tam mi jakaś obśliniona morda wyskakuje: "Gdzie to, przecież tu jeszcze jest trening!"<--- Nie muszę chyba mówić, że to był Styć... Nom ale spoko.. zatkałam nos i jakos to wytrzymałam.. Później dziewczyny d Sella już se wylazły( nie wiem czy się nas wystraszyły, czy poprostu trening się skończył, ale myka, już w to nie wnikam...qrwa człowiek nie czuje jak mu się rymuje) Ale chuj.. jedziemy dalej... No to my se wchodzimy w naszych sławnych drechach.. no i qrwa gramy... Styć się już od początku wqrwiał, bo wygrywałyśmy 20-toma. Ano, bo przez mecz naszym trenerem Ojciec Kazia był... ale spoksik było.. Nomalnie gramy... No i Styć już tam wqrwia.. już se włosy spod pach wyrywa( bo ze łba już wszystkie powyrywał)...No bo jaki on trener skoro taki hor...taka Agacia mu kosze rzuca.... No a my i tak wygrywamy.. Ale przyznam był moment, że wygrywałyśmy tylko trzema.. ale Agatka weszła i pozamiatała... heh.. nom ale luzik. Ale Najfajniejsze na końcu.. Ja nie mogę.. gramy se gramy i zostało tylko pięć osób zdolnych do gry(Kaziu i Boku za 5 zleciały..), no to ja się zacieszam, że nie zejdę.. No i gramy.. Aż tu nagle gruba Monia na kosza wchodzi no i.. oczywiście wpada na mnie:) Ja już się nie kłócę o to, że ofens był, ale spoX. Zatoczyłam się... Na ścianę.. od ściany o sufit.. o drzwi wejściowe... na podłogę... i krzywo stanęłam(auaaaa). Ja tam się wiję na podłodze.. Styć jak zwykle zaciesza pałę.. Frodo panikuje, że w czwórkę będą musieli gierzyć... a ja leżę.. Ale nagle cuś mi łeb przeszyło!: "TEJ! Przecież mnie nic nie boli!". Not o wstaję.. "Qrwa maC"-se myślę-"ludzie!Ja chodzę!". Frod się zaczął radować, ale później się... zbulwersował(niezłe, nie?), bo tutaj gwizdeK: 5! Ale się wqrwiłam.. przecież był ofens.. ale chuj! I tak byłam szczęśliwa. Oki spadam bo Jac przylazł:))) 

Ja nie mogę! Dzisiaj to nomalnie znowu na koszu bylam. Z Kazikiem w parze gralam 1:1 tak się dwie namęczylyśmy, że chuj! Czajcie! Aerobik na koszu mialyśmy... ja nic nie mówię;)))) Osa mówi: Przyjdź Hor...ekhm.. Agata przyjdź... faza będzie! Taaa Huj a nie faza! Osy znowu nie bylo i znowu Styć się nie darl! Jak tak dalej będzie to się wypisuję!!!! Koniec... kropa!!! Tera 100% poświęcenia dla naszego "Astarotha...","TOTU" czy nie wiem jeszcze czego tam:) Heh.. A wlacha! Jak wiecie jak fajowo nazwać zespól to piszcie!!!! BAAAAAAAAAAARDZO bym byla wdzięczna. Ja ! A w poniedzialek już na 99% Znajdziecie nowe zdjęcia na stronce! Heh. A tera to znalazlam takie wypasione stronki z Javą i chyba zacznę się w tym wprawiać!!! No a widzieliście jaja w Zotych myślach!!! To dopiero faza!!!!! Oki.. pisać mi się nie chce... wezmę i jutro się rozpiszę bardziej, bo tera to mnie leb zbyt pizga. (Nadal ZwisioleX nie wiem co ode nie wtedy chcialaś...)Uwaga, Uwaga!:

 Pozdrówka dla DZIUB-DZIUBA:)*

Ja nie mogę!!! Wogóle jaki dzisiaj dzień zjechany byl!!! Wczoraj na koszu wcale śmiesznie nie bylo!!! Dopiero se przyszlam a tu!!! Styć w huj wogóle się nie wydzieral na Oskę!! Ja qrwa zawsze mam takiego farta, że  nie mogę trafić na najlepsze!!! Ja pierdasze! A tak wogóle to w szkole nic do mnie nie docieralo... Biedna Agacia się zbyt tym kanarem przejęla....:) Ale luzik... Wogóle tak tera to skanera akiegoś poszukuję bo zdjęcia musze zeskanować... A no bo foty już nowe wywoluję... Agatka za kratami wsuwająca grochówę.. Agatka na rękach.. Agatka i Pszczóka z potworami(!). No i wogóle!! Ale niektóre foty są nieźle wyfazowane! Na przyklad: Paulinka i Sylwcia w stroju kąpielowym... Tera to tylko Klimasowi stronkę podać.. a nie sora!!! Horbolowi:0 heh. Oki spadam stąd bo cuś za dużo napisalam:))))))))))))))))))

Uwaga, Uwaga!!!

Właśnie wystartował mój blog!!!!! Będzie zastępował pamiętnik... Ja nie mogę! Za 20 min muszę lecieć na kosza...ehhh. Ale przynajmniej się trochę ze Stycia pobrechtam.Dzisiaj wszystkie dziewczyny z naszej klasy se zorganizowały grupowe wagary... ekhm... albo cuś w tym stylu...(heh). Jedziemy se tramwajem a tu kanar!!! heh to ja mu spokojnie pokazuję sieciówkę a tu- przy moim szczęściu okazało się, że jest nieważna!! No i właśnie moja starsza pojechała sprawę załatwić...;))) Acha.. Nie uważacie, że hamskie jest interesowne pomaganie komuś??? Bo mnie np. takie cuś krótko mówiąc: WQRWIAAA